Przed kilkoma chwilami dotarła do nas wiadomość, że dzisiejszej nocy, po długotrwałej chorobie, zmarł profesor Tadeusz Kowalik. Członek Klubu Krzywego Koła, współpracownik KOR, doradca „Solidarności” i współtwórca Unii Pracy. Był jedną z najważniejszych postaci polskiej lewicy. Od pół roku zasiadał w Radzie Naukowej „Praktyki Teoretycznej”.
Profesor był w polskim świecie naukowym osobą wyjątkową. Imponował erudycją, nonkonformizmem i odwagą sądów. Nigdy nie rozgraniczał pracy naukowej i zaangażowania społecznego. Wierzył, że nauka ma sens tylko wtedy, gdy opuszcza ściany ciasnych uniwersyteckich gabinetów, by interweniować w społeczną rzeczywistość.
Był jednym z najbardziej przenikliwych krytyków polityki gospodarczej Leszka Balcerowicza i zaordynowanej przez niego „terapii szokowej” w polskiej „drodze do kapitalizmu”. Jako jeden z nielicznych przez ostatnie dwie dekady walczył z dominacją neoliberalizmu w polskim środowisku ekonomicznym. Gdy na uniwersytetach niepodzielnie królowali Hayek, Friedman i Mises, On przypominał tradycje polskiej ekonomii marksistowskiej – Ludwika Krzywickiego, Różę Luksemburg, Oskara Langego, Michała Kaleckiego. Obecny kryzys w zupełności potwierdził formułowane przez niego sceptyczne diagnozy dotyczące możliwości rozwojowych współczesnego kapitalizmu.
Mimo ciężkiej choroby pracował z niezwykłą pasją i zaangażowaniem niemal do ostatnich chwil. W najbliższym numerze „Praktyki Teoretycznej” miał się ukazać jego artykuł o teorii kapitalizmu Róży Luksemburg. Niestety, nie zdąży już go dokończyć.
Zgodę Profesora na dołączenie do Rady Naukowej „Praktyki Teoretycznej” traktowaliśmy zawsze jako wielki zaszczyt i potwierdzenie słuszności obranej przez nas drogi. Rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom Profesora składamy wyrazy szczerego współczucia. Świat nauki i polska lewica dzisiejszej nocy poniosły nieodżałowaną stratę.
Redakcja Praktyki Teoretycznej